24 kwietnia, 2024 r.
Para młodych amerykańskich zoologów, Delia i Mark Owensowie, w 1974 roku wsiada na pokład samolotu do RPA, mając przy sobie niewiele ponad zmianę ubrania i lornetkę. Kupują land rovera z trzeciej ręki i jadą w głąb pustyni Kalahari. Tam, na dotąd niepoznanym terenie, gdzie w promieniu setek kilometrów nie ma dróg, ludzi ani wody, Owensowie zaczynają badania zwierząt, które nigdy wcześniej nie widziały człowieka.
Międzynarodowy bestseller „Zew Kalahari”, nagrodzony w 1985 roku Medalem Johna Burroughsa dla najlepszej książki przyrodniczej, jest opowieścią o życiu Owensów wśród lwów, hien brunatnych, szakali, żyraf i wielu innych stworzeń, które stały się im bliskie. To także przejmująca relacja ich walki z niebezpieczeństwami życia na jednym z ostatnich nieskalanych cywilizacją miejsc na ziemi.
Źródło opisu i zdjęcia okładki: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5027262/zew-kalahari
6 lipca, 2023 r.
„Obłoki nad bulwarem” to zbiór cykli prozy poetyckiej i opowiadań nasyconych poezją, mówiących o wędrowaniu, miłości, przyjaźni, wędrówce z teatrem i drodze życia, szacunku do tego, co w nim istotne i opierające się próbie czasu, o wydobywaniu momentów magicznych z codzienności i ich budującej sile.
11 stycznia, 2023 r.
Dotąd o głuchych wypowiadali się głównie ci, którzy słyszą. Teraz głusi chcą opowiedzieć o sobie sami. Wychowawca z internatu dla głuchych dzieci bił je i znęcał się nad nimi psychicznie. Głucha kobieta miga, że wychowankowie nie mogli o tym nikomu powiedzieć, bo większość z nich nie potrafiła mówić, a ich matki nie nauczyły się języka migowego. Głucha kobieta w ciąży trafiła do szpitala, ale nikt nie wezwał tłumacza. Jej syn, uczeń podstawówki, który umiał migać, musiał przekazać matce, że noworodka nie udało się uratować.
W czasie pandemii głucha matka zobaczyła, że nauczycielka ze szkoły dla głuchych mówi do jej syna podczas lekcji online. „Dlaczego ona to robi? – zastanawiała się. – Przecież on nic nie słyszy”.
„Jeszcze Porsy nie zdęła,/ lea my żeczamy,/ Co tam obca przemoc wziąła,/ Szablą odbierzemy. Marsz, marsz, Dąbrows,/ Z ziemi fłoskie do Borsy./ Zam twog przewodem/ Złoczym się z narodem” – czyta na głos głuchy Daniel Kotowski.
– Tego oczekuje ode mnie Rzeczpospolita Polska – miga. – Artykuł dwudziesty siódmy Konstytucji RP mówi, że „W Rzeczypospolitej Polskiej językiem urzędowym jest język polski”. A więc ja, obywatel głuchy od urodzenia, powinienem mówić. Nawet jeśli nie potrafię, choć przez kilkanaście lat próbowałem się nauczyć. Nawet jeśli nie słyszę swojego głosu. Mam konstytucyjny obowiązek mówić po polsku.
Anna Goc, dziennikarka „Tygodnika Powszechnego” i laureatka Stypendium im. Ryszarda Kapuścińskiego, w swojej książce oddaje głos głuchym.
3 października, 2022 r.
Staśka zawsze była krewka. Spryciula, cwaniara, fryga. W PRL-u była jak kolorowy ptak. Biegła ulicami Warszawy w ufarbowanych pepegach. Zawsze dwa kroki do przodu. Tu biznes, tam flirt, na boku wódeczka.
Magda właśnie to kocha w swojej babci najbardziej. Sama też nie mieści się w szablonie i walczy o siebie – również przy wsparciu queerowej grupy znajomych. Ale czasem nawet przyjaciele nie są w stanie pomóc i wtedy Magda próbuje po prostu utrzymać się na powierzchni. Mimo zrzędzenia matki i kolejnej nieudanej randki. Ma w końcu mieszkanie do spłacenia, no i ciągle wierzy, że może być szczęśliwa.
Przewrotna, zabawna i dająca nadzieję opowieść o przebojowej Staśce, która pokochała pięknego Rumuna, i o Magdzie, dziewczynie po przejściach. O babci i wnuczce, które łączy to, co najważniejsze – potrzeba wolności i życia pełną piersią. Zawsze tyłem do kierunku jazdy.
Najnowsza, długo wyczekiwana powieść Sylwii Chutnik, napisana po sześciu latach przerwy, stawiająca w centrum osoby z mniejszości.
opis i zdjęcie: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5023575/tylem-do-kierunku-jazdy